Siwa
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Siodła
|
Wysłany: Pią 21:42, 03 Gru 2010 Temat postu: Pokaleczona Melisa |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Oto historia Melisy:
Zaczęło się od chorej trzeszczki kopytowej, która powodowała znaczną kulawiznę i delikatny przykurcz ścięgna zginacza głębokiego palca- w efekcie piętki kopyta coraz bardziej podnosiły się do góry a Melisa nie stawała na całym kopycie tylko na czubku (na przodzie)
Żeby korygować przykurcz miała przybijaną podkowę ortopedyczną, która zmuszała ją do stawiania całego kopyta na ziemi. Dzięki temu ścięgno pracowało i nie ulegało gorszemu przykurczowi.
Dwa lata temu w zimie Melisa zahaczyła podkową o zamarznięte błoto i doznała kontuzji innego ścięgna.
Kontuzja była leczona, ale koń oszczędzał nogę.
Stał w boksie i nie chciał spacerować.
Właścicielka nie dawała rady oprowadzać Melisy, ponieważ ona nie chciała współpracować.
W wyniku braku oprowadzania i właściwej rehabilitacji, chore i nieruchome ścięgno zaczęło ulegać zwapnieniu i znacznie się skracało.
Melisa była leczona przez właścicielkę różnymi sposobami, także domowymi i homeopatią.
Ale było coraz gorzej.
ścięgno zesztywniało, zaczęło dookoła obrastać twardą tkanką włóknistą i kostniną wyginając staw pęcinowy zupełnie do tyłu. Aktualnie staw jest nieruchomy i przestrzeń wokół niego obrosła włóknem i kostniną.
Właścicielka zdecydowała się na uśpienie Melisy...
i tak oto Melisa trafiła pod opiekę Fundacji.
W połowie listopada Melisa pojechała do kliniki we Wrocławiu.
Przeszła szereg badań, obejrzało ją wielu specjalistów i już wiemy, że operacja niesie ze sobą zbyt duże ryzyko nieopowodzenia.
My chcemy aby Melisa była z nami jak najdłużej.
Dlatego bardzo prosimy o wsparcie w utrzymaniu Melisy.
Pomimo tego, że operacja nogi nie dojdzie do skutku - pozostanie do zapłacenia rachunek za pobyt Melisy w klinice.
Będziemy próbowali wszelkimi sposobami odciążyć w pełni sprawną nogę Melisy.
Być może uda się zrobić dla Melisy specjalną protezę, dzięki której będzie mogła używać chorą nogę, być może spróbujemy zrobić dla niej specjalny but ortopedyczny. który umożliwi jej stawanie na chorej nodze.
Biedaczka jej noga
Post został pochwalony 0 razy
|
|